Formuła 1: Walencja dla Brazylijczyków

Felipe Massa kierowca Ferrari, który przebywa na rekonwalescencji w Brazylii, ostatnie zmagania kierowców w Walencji oglądał w telewizji.

Felipe Massa kierowca Ferrari, który przebywa na rekonwalescencji w Brazylii, ostatnie zmagania kierowców w Walencji oglądał w telewizji.

Tuż po wyścigu zadzwonił z gratulacjami do zwycięzcy i przyjaciela Rubensa Barrichello. Podziękował także, za specjalną dedykację, którą Rubens miał na swoim kasku.

Felipe Massa GP Walencji zmuszony był oglądać w swoim rodzinnym domu w San Paulo w... łóżku. W oglądaniu transmisji towarzystwa Felipe dotrzymywała małżonka Raffela. Aby lepiej śledzić czasy były mistrz świata zabrał do łóżka przenośny komputer.

"Ostatni raz kiedy oglądałem transmisję z wyścigów F1 w telewizji, był to rok 2003 i GP Japonii. To był ostatni wyścig w kalendarzu dlatego nie leciałem do Japonii, ponieważ byłem w tym czasie kierowcą testowym Ferrari. Tym razem okoliczności były zupełnie inne. Transmisję oglądałem na dużym telewizorze i przenośnym komputerze, który wziąłem do łóżka, aby lepiej porównywać czasy poszczególnych kierowców" - opowiada Felipe Massa na stronie internetowej zespołu Ferrari.

Reklama

Felipe Massa nie ukrywa, że w konfrontacji Barrichello - Hamilton, podobnie jak cała Brazylia trzymał kciuki za swojego rodaka. Na ile to pomogło, ciężko wyrokować. Koniec końców stało się tak jak życzyli sobie kibice z "Kraju Kawy". Tuż po zakończeniu wyścigu ubiegłoroczny, zwycięzca GP Walencji Felipe Massa zadzwonił z gratulacjami do swojego długoletniego przyjaciela.

" Pierwszym razem kiedy się połączyłem z Rubensem, akurat trwała odprawa zespołu, więc z wiadomych względów nie mogliśmy rozmawiać. Ale już chwilę później, bez problemu mogłem złożyć gratulację i podziękować, także za to, iż umieścił na swoim kasku specjalną dedykację dla mnie. To fantastyczna sprawa mieć świadomość, że w Walencji dominują Brazylijczycy. Rubens pojechał fantastycznie, a cały team wykonał kawał dobrej roboty" - powiedział Felipe Massa.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy