Formuła 1 trafi do... Dani?

Kopenhaga może być gospodarzem wyścigu o Grand Prix Formuły 1 w 2020 roku. Kierowcy mieliby ścigać się na ulicach i po mostach stolicy Danii.

Koszt zorganizowania imprezy oszacowano na kilkadziesiąt milionów dolarów, a dochód ma być nawet czterokrotnie większy.

Szef F1 Chase Carey przedyskutował ten pomysł z burmistrzem Kopenhagi na spotkaniu w środę. Koncern Liberty Media, który jest właścicielem F1, poszukuje nowych lokalizacji m.in. w Skandynawii, USA czy Azji.

Wśród kierowców rywalizujących w mistrzostwach świata jest Duńczyk Kevin Magnussen (Haas).

"Skandynawia jest ważnym regionem dla tego sportu, a lokalni kierowcy zawsze są plusem" - podkreślił Carey.

Reklama

Trasa wyścigu miałaby prowadzić przez stare miasto, a planowane okrążenie miałoby mieć długość 4,6 km. Zawody mogłoby obejrzeć na żywo ponad 100 tysięcy kibiców.(

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy