Formuła 1: Nowy skład Toro Rosso

Daniel Ricciardo oraz Jean-Eric Vergne wystartują w barwach Scuderii - Toro Rosso w przyszłym sezonie. Oznacza to, że z włoskim teamem pożegnali się Sebastian Buemi i Jaime Algersuari.

Team Toro Rosso ogłosił swój przyszłoroczny skład kierowców, którzy będą się ścigać w zespole z Faenzy. Pierwszym z nich został urodzony w Perth (Australia) - Daniel Ricciardo, który przez drugą połowę sezonu występował pod szyldem HRT. Wcześniej był kierowcą testowym zespołu Red Bull Racing (2010) i Toro Rosso (pierwsza połowa sezonu 2011). Teraz zostanie etatowym kierowcą tej drugiej stajni.

"Jest to dla mnie naprawdę wielka szansa i chciałem tego, od kiedy zacząłem jeździć dla Toro Rosso w piątkowych treningach pierwszej połowy sezonu. Szczerze mówiąc ciągle podskakuję z radości na myśl o tej informacji. W drugiej połowie sezonu nauczyłem się bardzo wiele od ludzi, z którymi pracowałem przez jedenaście rund Grand Prix i chcę im teraz gorąco podziękować za tę możliwość. Muszą powiedzieć, że dołączenie do Toro Rosso był od dawna moim prawdziwym celem, więc dziękuję Red Bullowi za danie mi tej niesamowitej szansy i wprost nie mogę się już doczekać rozpoczęcia przedsezonowych testów" - powiedział kierowca z Australii.

Reklama

Jego partnerem zostanie Jean-Eric Vergne. Vergne będzie trzecim Francuzem, obok Romaina Grosjeana z Lotusa i Charlesa Pica z Marussi, który w przyszłym roku będzie brał udział w wyścigach Formuły 1. Przez kilka lat w F1 nie było żadnego przedstawiciela kraju znad Loary.

"Przede wszystkim muszę podziękować Red Bullowi za jego dotychczasowe wsparcie i wiarę, że jestem gotowy podjąć ostateczne wyzwanie ścigania się w F1. W tym roku święta przyszły dla mnie nieco wcześniej! Po kilku występach w piątkowych treningach i testach w Abu Zabi czułem, że jestem gotowy do podjęcia tego wyzwania, nawet jeśli wiem, że między testami a realnym wyścigiem jest duża różnica. Bardzo podobała mi się praca z chłopakami z Toro Rosso i nie mogę się doczekać, aby stać się prawdziwą częścią tego zespołu" - powiedział szczęśliwy młody Francuz.

Swojego zadowolenia nie krył szef zespołu Toro Rosso - Franz Tost. "Cieszę się, że udało się nam podjąć decyzję w sprawie naszych kierowców na przyszły rok w tak szybkim tempie. Oznacza to, że wszyscy możemy w pełni skupić się na 2012, nie przejmując się innymi sprawami. W ciągu ostatnich lat zarówno Daniel jak i Jean-Eric udowodnili swą wartość i oczekujemy od nich, że w przyszłym sezonie znacząco przyczynią się do zwiększenia osiągów zespołu. Daniel ma na swoim koncie korzyść w postaci wielu startów w Grand Prix, podczas gdy Jean-Eric udowodnił, że w bardzo szybkim tempie był w stanie przystosować się do wymogów, jakie niesie ze sobą jazda bolidem Formuły 1. Poprzez pracę z zespołem i inżynierami, obaj powinni osiągnąć swą pełną dyspozycję w kilka miesięcy od rozpoczęcia zimowych testów" - powiedział szef Toro Rosso.

Austriak podziękował także obecnemu składowi kierowców, który reprezentował barwy zespołu od 2009 roku. Ciepłe słowa usłyszeli Sebastien Buemi i Jaime Algersuari.

"Muszę także podziękować Sebastienowi Buemiemu i Jaime Alguersuariemu za ich ciężką pracę w ostatnich trzech sezonach. Obaj mają za sobą kilka świetnych występów, które pomogły zespołowi postawić krok naprzód i rozwijać się. Życzymy im w przyszłości wszystkiego, co najlepsze. Trzeba jednak pamiętać, że gdy w 2005 roku zakładano Scuderię Toro Rosso, jej zamysłem było otwarcie drzwi i danie pierwszych doświadczeń z Formułą 1 młodym kierowcom z juniorskiego programu Red Bulla. Dlatego też częścią kultury zespołu jest zmienianie składu kierowców od czasu do czasu, aby osiągnąć to założenie" - dodał Franz Tost.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy