Formuła 1 - nikt nie otrzyma numeru po zmarłym Bianchim

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) zdecydowała, że żaden z kierowców Formuły 1 nigdy nie otrzyma numeru 17, z którym występował zmarły w piątek Jules Bianchi.

Od sezonu 2014 władze F1 wprowadziły stałe numery, które miały obowiązywać przez całą karierę kierowcy. Bianchi wybrał "siedemnastkę".

Francuz zmarł w nocy z piątku na sobotę w wyniku obrażeń głowy odniesionych w wypadku podczas Grand Prix Japonii 5 października 2014 roku. Wypadł wówczas z zakrętu i uderzył w stojący przy bandzie dźwig, który usuwał z toru inny uszkodzony bolid. Był w śpiączce przez 9 miesięcy. Nie udało się go wybudzić.

Bianchi zostanie pochowany w rodzinnej Nicei we wtorek rano.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: Formuła 1
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy