Formuła 1. Groźny wypadek Carlosa Sainza Juniora

Niemiec Nico Rosberg wystartuje z pole position w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Rosji. Obok niego z pierwszej linii, podobnie jak dwa tygodnie temu w Japonii, ruszy partner z zespołu Mercedes - broniący tytułu mistrza świata Formuły 1 Brytyjczyk Lewis Hamilton.

Niemiec Nico Rosberg wystartuje z pole position w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Rosji. Obok niego z pierwszej linii, podobnie jak dwa tygodnie temu w Japonii, ruszy partner z zespołu Mercedes - broniący tytułu mistrza świata Formuły 1 Brytyjczyk Lewis Hamilton.

30-letni Rosberg po raz trzeci w tym sezonie i 18. w karierze zdobył pole position w F1. Wyprzedził w Soczi Hamiltona oraz Fina Valtteriego Bottasa (Williams-Mercedes). Czwarte miejsce zajął inny niemiecki kierowca Sebastian Vettel (Ferrari). Identyczna kolejność była pod koniec września w kwalifikacjach na torze Suzuka.

Nie startował 21-letni Carlos Sainz Jr, który kilka godzin wcześniej uległ groźnie wyglądającemu wypadkowi na ostatnim treningu. Kierowca zespołu Toro Rosso-Renault stracił panowanie nad bolidem i uderzył w bariery ochronne. Do wypadku doszło na zakręcie numer 13. Hiszpan na noszach został przeniesiony do karetki, a następnie przetransportowany do centrum medycznego w miejscu zawodów, skąd przewieziono go do szpitala. Według mediów, stan zdrowia nie zagraża życiu Sainza.

W klasyfikacji generalnej MŚ, po 14 z 19 wyścigów, prowadzi Hamilton 277 pkt, przed Rosbergiem 229 i Vettelem 218.

Po GP Rosji w kalendarzu zostaną jeszcze cztery imprezy: GP USA - 25 października, GP Meksyku - 1 listopada, GP Brazylii - 15 listopada i GP Abu Zabi - 29 listopada.

21-letni Sainz Jr jest synem byłego dwukrotnego rajdowego mistrza świata oraz zwycięzcy Rajdu Dakar Carlosa Sainza.

W sobotniej sesji najlepszy czas uzyskał Niemiec Nico Rosberg (Mercedes). Dzień wcześniej treningi wygrywali jego rodak Nico Huelkenberg (Force India) i Brazylijczyk Felippe Massa (Williams).

Liderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Formuły 1 jest broniący tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes).

PAP
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy