Force India nie wziął udziału w treningu

​Z obawy o bezpieczeństwo zespół Force India nie wziął udziału w drugim treningu na torze Sakhir przed kolejną eliminacją samochodowych mistrzostw świata Formuły 1 - Grand Prix Bahrajnu.

Kierownictwo teamu podjęło taką decyzję, aby kierowcy Nico Huelkenberg i Paul di Resta oraz inni członkowie ekipy  mogli powrócić do hotelu przed zapadnięciem zmroku.

W pierwszym treningu zawodnicy teamu spisali się bardzo dobrze. Paul di Resta uzyskał trzeci czas, a Nico Hulkenberg był szósty.

W środę czterech mechaników tego zespołu znalazło się w epicentrum zamieszek, a przed jednym z samochodów eksplodował koktajl Mołotowa. Demonstrujący opozycjoniści domagają się od władz Międzynarodowej Federacji Automobilowej (FIA) rezygnacji z organizacji imprezy w Bahrajnie do czasu zapanowania rządów demokratycznych w tym kraju. W ubiegłym roku, po krwawych zamieszkach, Grand Prix Bahrajnu nie odbyło się. Po trzech eliminacjach MŚ 2012 liderem klasyfikacji kierowców jest Brytyjczyk Lewis Hamilton - 45 punktów, przed swoim rodakiem Jensonem Buttonem - 43. Obaj startują w zespole McLaren-Mercedes.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy