Force India bez KERS

Team Formuły 1 Force India zawiesił zastosowanie w swych bolidach systemu odzyskiwania energii kinetycznej - KERS, choć planował to zrobić przed pierwszym europejskim Grand Prix - GP Hiszpanii, powiedział we wtorek właściciel zespołu Vijay Mallya.

Team Formuły 1 Force India zawiesił  zastosowanie w swych bolidach systemu odzyskiwania energii  kinetycznej - KERS, choć planował to zrobić przed pierwszym  europejskim Grand Prix - GP Hiszpanii, powiedział we wtorek  właściciel zespołu Vijay Mallya.

Nieobowiązkowy system KERS oferuje kierowcom Formuły 1 większe przyspieszenia po... naciśnięciu guzika, ale jak dotąd tylko niektóre zespoły F 1 używają tego systemu w tym sezonie.

Mallya, którego team nie zdobył dotychczas punktu w rywalizacji mistrzostw świata F 1 od swego debiutu w ubiegłym sezonie, powiedział przed niedzielnym GP Hiszpanii, że Force India skoncentruje się na innych niż KERS sprawach.

- Nie będziemy jeździć z KERS w Hiszpanii. Na początku roku mieliśmy wstępny plan zastosowania systemu od europejskiej części sezonu F 1, ale postanowiliśmy położyć nacisk na udoskonalenie parametrów aerodynamicznych, które mogą nam przynieść większe korzyści. Jak widzicie, wiele innych teamów nie jeździ z systemem KERS, tak więc nie jest do to dla handicap. Wciąż mamy zamiar użyć KERS w dalszej części sezonu, ale trzeba dokonać przeglądu korzyści i strat, łącznie z innymi pracami - powiedział dziennikarzom Vijay Mallya.

Reklama

Force India zastosował w swych samochodach, z silnikami mercedesa, nowy dyfuzor i aerodynamiczne udoskonalenia w GP Bahrajnu i planuje kolejne "nowinki" na Barcelonę.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama