Dziesiątka Sebastiana Vettela w rankingu kierowców Formuły 1

Lider tegorocznej klasyfikacji generalnej kierowców Formuły 1 Sebastian Vettel z teamu Red Bull Racing, został najwyżej ocenionym kierowcą przez włoski dziennik La Gazzetta dello Sport na półmetku sezonu 2011.

Za nami jedenaście wyścigów tegorocznego sezonu mistrzostw świata kierowców Formuły 1, przed nami kolejne osiem eliminacji. Dziennikarze "La Gazzetta dello Sport", korzystając z wakacyjnej przerwy w wyścigach pokusili się o ocenę dotychczasowych dokonań poszczególnych kierowców w sezonie 2011.

Jak można było łatwo przewidzieć, najwyżej został oceniony mistrz świata z ubiegłego roku i aktualny lider klasyfikacji generalnej tegorocznych zmagań Sebastian Vettel.

Kierowca Red Bull Racing dostał maksymalną notę, która według włoskiej skali wynosi 10. Za plecami Niemca sklasyfikowani zostali najgroźniejsi rywale Vettela Lewis Hamilton McLaren i Fernando Alonso z teamu Ferrari. Obaj zostali ocenieni na 9 punktów. O jedno oczko niżej w drabince włoski dziennik ustawił mistrza świata z 2009 roku, zwycięzcę dwóch tegorocznych GP - Jensona Buttona z McLaren'a. Siedem punktów przyznano dla Nico Rosberga z teamu Mercedes.GP.

Reklama

Kolejni sklasyfikowani to; Adrian Sutil z Force India i Kamui Kobayashi jeżdżący dla Petera Saubera. Niemiec i Japończyk dostali po 6.5 punktu.

Paul di Resta - Force India, Sebastien Buemi - Toro Rosso, Jaime Alguersuari - Toro Rosso i Sergio Perez - Sauber notę 6.

Słabo w tym zestawieniu wypadli weterani torów F1. Występy Michaela Schumachera Mercedes.GP oceniono na 5.5 punktu. Tyleż samo oczek przyznano dla Marka Webbera Red Bull Racing. Obok "dziadków" znalazł się "żółtodziób", partner Roberta Kubicy - Witalij Pietrow Lotus - Renault.

Połowę dorobku Vettela, przyznano dla kolejnych doświadczonych kierowców Rubensa Barrichello z teamu Williams i Nick'a Heidfelda z Lotus - Renault. Na piątkę według włoskich dziennikarzy pojechali kierowcy HRT - Daniel Ricciardo i Vitantonio Liuzzi. Jarno Trulli i Heikki Kovalainen Team Lotus również zasłużyli na pięć punktów, podobnie, jak Timo Glock z Virgin. Najniżej, bo tylko na 4 oceniono, wyczyny Naraina Karthikeyana - HRT , Karuna Chandhoka - Team Lotus i Jerome'a d'Ambrosio z Virgin.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy