Co Robert powiedział Alonso?

W padoku Formuły 1 bez przerwy dzieją się ciekawe rzeczy. Do naszej redakcji dotarło interesujące zdjęcie z zakulisowych rozmów Roberta Kubicy z Fernando Alonso. Nie wiemy o czym rozprawiał Polak z hiszpańskim kierowcą Renault, ale z tego co widzimy dyskusja była dość żywiołowa.

W padoku Formuły 1 bez przerwy dzieją się ciekawe rzeczy. Do naszej redakcji dotarło interesujące zdjęcie z zakulisowych rozmów Roberta Kubicy z Fernando Alonso. Nie wiemy o czym rozprawiał Polak z hiszpańskim kierowcą Renault, ale z tego co widzimy dyskusja była dość żywiołowa.

Robert zwracając się do Fernando wyraźnie złożył palce prawej dłoni w charakterystycznym geście "liczenia kasy". Ten z kolei gestykulował nieco inaczej, jakby chciał coś wyjaśnić. Rozmowie bacznie przyglądał się tajemniczy zazwyczaj menedżer Polaka, Daniele Morelli.

Czego mogła dotyczyć rozmowa? Czyżby Alonso miał jakiś dług u Kubicy? Może poszło o karciane porachunki? Wszak w środowe popołudnie Polak widziany był w kasynie w Melbourne, gdzie "ciął" w karty niczym wytrawny hazardzista.

Prawdziwa treść rozmowy pozostanie zapewne tajemnicą. Ale może Wy macie jakieś ciekawe pomysły i napiszecie o czym dyskutowali Robert z Fernando? Czekamy na Wasze komentarze! Możesz też stworzyć własny komiks z udziałem Roberta Kubicy i Fernando Alonso!

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama