Co czeka Kubicę w F1...

Więcej wyścigów, więcej kierowców, zakaz tankowania podczas zawodów - to niektóre z nowości, jakie czekają kibiców Formuły 1 w nowym sezonie, który rozpocznie się 14 marca w Bahrajnie.

Tegoroczna rywalizacja zakończyła się w niedzielę w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Najważniejsze zmiany w sezonie 2010:

* zakaz tankowania - to największa ingerencja w przepisy Formuły 1. Podczas wyścigów kierowcy nie będą mogli uzupełniać paliwa, co oznacza, że bolidy na starcie będą znacznie cięższe niż do tej pory;

* liczba kierowców - o mistrzostwo świata rywalizować będzie 26, a nie jak dotychczas 20 kierowców. Decyzją Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) do wyścigów dopuszczono 13 ekip;

Reklama

* system kwalifikacji - większa liczba kierowców sprawi, że w dwóch pierwszych częściach kwalifikacji z rywalizacji odpadać będzie po ośmiu, a nie po pięciu jak do tej pory. W decydującej fazie o pole position nadal walczyć będzie czołowa dziesiątka;

* nowe teamy - licencje na starty w F1 otrzymały cztery nowe zespoły: hiszpański Campos Meta, brytyjski Manor, Lotus z Malezji i amerykański USF1;

* rezygnacja BMW-Sauber - po 70 wyścigach w F1 z dalszych startów zrezygnowała ekipa BMW-Sauber, której barwy reprezentował do tej pory Robert Kubica (przechodzi do Renault). Zainteresowane przejęciem niemiecko-szwajcarskiego teamu wyraziła grupa inwestycyjna Qadbak, ale warunkiem jest dopuszczenie przez FIA do startów w nowym sezonie;

* budżet - roczne wydatki na przygotowania i starty każdego z zespołów nie mogą przekroczyć 100 mln euro; ekipa techniczna - podczas jednego weekendu startowego zostanie ograniczona do 45 osób na zespół;

* debiut - po raz pierwszy w kalendarzu F1 znalazł się wyścig o Grand Prix Korei Południowej. Kierowcy będą się ścigać na wybudowanym kosztem 260 mln dolarów torze w oddalonym o 320 km od Seulu i położonym nad Morzem Żóółtym Yeongam;

* powrót - do programu mistrzostw świata po rocznej przerwie wraca wyścig o Grand Prix Kanady na torze w Montrealu;

* liczba wyścigów - kierowcy będą rywalizować w 19 wyścigach, czyli o dwóch więcej niż w 2009 roku

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy