Briatore domaga się odszkodowania

Były szef teamu Renault Flavio Briatore zwrócił się do francuskiego sądu o anulowanie kary dożywotniego zakazu działania w Formule 1. Ponadto będzie się domagał od Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) odszkodowania w wysokości miliona euro (1,5 mln dol.) za "straty moralne".

Sąd oznajmił we wtorek, że decyzja w tej sprawie jest oczekiwana 5 stycznia 2010 r. Prawnik Briatore Philippe Ouakrat powiedział, że jego klient zaprzecza, jakoby odegrał jakąś rolę w ubiegłorocznym skandalu podczas GP Singapuru. Wtedy to kierowca zespołu Renault Nelson Piquet Jr. dostał ze sztabu teamu polecenie celowego spowodowania kraksy - uderzył w ścianę, na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, co umożliwiło zwycięstwo koledze z zespołu Fernando Alonso.

FIA uznała, że za wszystkim stał Briatore i dożywotnio wykluczyła go z aktywności w Formule 1. Były główny inżynier teamu Renault Pat Symonds, który został zdyskwalifikowany na pięć lat, także złożył w sądzie wniosek o anulowanie kary.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy