Bezpieczny kask Schumachera

Firma Schuberth przygotowała nowy kask dla Ferrari. Kosztuje 12 tysięcy euro i jest bezpieczniejszy od tego, który zakładał Felipe Massa. Przetestuje go w Walencji Michael Schumacher.

Kask Massy był wykonany z karbonowego włókna, ale nie uchronił Brazylijczyka przed poważnymi obrażeniami. Gdy Brazylijczyk pędził z prędkością ponad 200 km/h, trafiła w niego ważąca niecały kilogram metalowa śruba. Choć Massa wyszedł już ze szpitala, w tym roku nie wróci już na tor.

- Właśnie w reakcji na ten wypadek przygotowaliśmy nowy kask - potwierdzają właściciele firmy Schuberth.

W warty 12 tysięcy euro kask, który założy Schumacher podczas wyścigu o Grand Prix Walencji, wmontowany jest tytanowy dysk. Właśnie dzięki niemu niemiecki kierowca ma czuć się bardziej bezpiecznie niż Massa.

Reklama
ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy