Będzie kolejna operacja Roberta Kubicy ?

Lekarz operujący kilka dni temu łokieć Roberta Kubicy, Luigi Celli, na łamach "Gazzetta di Modena", wyznał, że być może będzie konieczny jeszcze jeden zabieg. Lekarz dodał też, że wierzy w powrót Polaka do Formuły 1.

Kilka dni temu Robert Kubica przeszedł kolejną, czwartą już operację po dramatycznym wypadku, jakiemu uległ podczas rajdu Ronde di Andora. Światowej sławy specjalista, włoski chirurg prof. Luigi Celli zajął się łokciem Roberta, gdzie konieczna była interwencja lekarska, aby przywrócić pełną sprawność tej część ręki. Zabieg chirurgiczny trwał od godz. 10.30 do 13.30 i zakończył się sukcesem - podkreślono w komunikacie medycznym wydanym tuż po operacji.

Nie oznacza to jednak, że nie będzie konieczności przeprowadzenia następnych zabiegów chirurgicznych. Celli nie wyklucza jednak kolejnej interwencji, która ustabilizuje całą pracę łokcia Kubicy, co w efekcie pozwoli Polakowi wrócić do ścigania się na torach F1.

Reklama

"Być może konieczna będzie kolejna operacja łokcia, która znacząco wpłynie na stabilizację pracy łokcia Roberta w przyszłości. Jeśli tak się stanie, to zabieg zostanie przeprowadzony w klinice w Modenie - przyznał włoski chirurg. Sobotnia operacja musiała zostać przeprowadzona w Pietra Ligure. Stan polskiego kierowcy nie zezwalał na transportowanie go, dlatego ja przyjechałem z moim zespołem lekarzy do szpitala Santa Corona. W tej chwili nie można określić daty powrotu Kubicy do ścigania się. Wierzę jednak, że Polak wróci do F1 - wyznał profesor Celli.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy