Alonso: Jeśli się nudzicie, oglądajcie coś innego

Dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso dał radę tym, którzy nudzili się oglądając inauguracyjny wyścig nowego sezonu Formuły 1 o Grand Prix Bahrajnu: "Oglądajcie coś innego!".

Nowe zasady wprowadzone do F1 m.in. zakaz tankowania w trakcie wyścigu miała na celu uatrakcyjnić rywalizację i zniechęcić kierowców do zachowawczej jazdy. Plany nie powiodły się, przynajmniej na torze Sakhir w Bahrajnie.

Wyścig zakończył się znakomicie dla Ferrari. Alonso minął linię mety jako pierwszy, a tuż za nim finiszował jego kolega z zespołu Felipe Massa. Hiszpan, który debiutował w barwach Ferrari, stwierdził, że nowe przepisy będzie można ocenić dopiero po kilku wyścigach na różnych torach. "Powinniśmy zachować spokój. Po kilku wyścigach zobaczymy, czy zmiany przyniosły zamierzony skutek" - powiedział Alonso.

Reklama

"W zeszłym roku Jenson Button wygrał sześć z siedmiu pierwszych wyścigów. Czy to było nudne? Może tak, może nie. Michael Schumacher pięć razy z rzędu zdobywał mistrzostw świata. Czy to też było nudne? Może tak, może nie. Taka jest Formuła 1. To jest technologia, wymagająca precyzji praca wszystkich - kierowców, mechaników, inżynierów. Jeśli ludzie chcą ekstra show, to może powinni rozważyć, czy chcą oglądać Formułę 1" - podkreślił Alonso.

Na zarzut, że wyścig w Bahrajnie przypominał procesję, Alonso odpowiedział: "To był pokaz indywidualnych pojedynków".

"To była walka między Sebastianem Vettele i dwoma bolidami Ferrari. Za nami pojedynek stoczyli Lewis Hamilton i Nico Rosbreg. Na kolejnych miejscach trwała batalia Michaela Schumachera, Jensona Buttona i Marka Webbera. Sezon dopiero się rozpoczął i uważam, że przed nami jeszcze wiele interesujących wyścigów" - dodał Alonso.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Michael Schumacher: Nie jestem magikiem

Jenson Button chce konsultacji zmian w F1 z kierowcami

Żeglowanie ma pomóc Hamiltonowi wygrać

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy